Za nami Supernova CSGO Malta ??. Czas na drobne podsumowanie występu polskich drużyn na turnieju na Malcie.
Team Kinguin rozpoczęło zmagania swoim spotkaniem przeciwko potężnemu amerykańskiemu zespołowi jakim jest NRG. Jak można było się spodziewać, nie był to łatwy mecz dla Polaków, ale również NRG musiało się spiąć, aby wyrwać wygraną Pingwinom w ostatnich minutach gry, a dokładnie podczas dogrywki. Pierwsza połówka przebiegała dość dobrze, dla obu drużyn. Wynik 9-6 po pierwszej części dla NRG dawał nadzieję Kinguin na zwycięstwo, lecz po wyrównaniu i wyniku 15-15 zaważyły umiejętności indywidualne i możliwe, że brak formy MINISE’a oraz szczytowa forma CERq częściowo też przyniosło nieubłagane skutki. Ostatecznie TK poległo wynikiem 19-16 na mapie de_train.
W drugim spotkaniu grupy A Virtus.pro uległo plasowanemu na 3 pozycji Team Liquid. Niestety Virtus nie potrafiło podnieść się z wyniku po pierwszej połowie (9-6) nawet po ugraniu clutcha przez snatchiego w ostatniej rundzie pierwszej części spotkania. Po zmianie stron VP udało się jeszcze urwać cztery rundy, lecz Liquid nie pozwoliło sobie rozbić kilku punktowej przewagi ostatecznie zwyciężając to spotkanie wynikiem 16-10 na mapie de_mirage.
W trzecim spotkaniu grupy A mogliśmy oglądać Derby Polski i walkę weteranów polskiego Countera TaZa oraz NEO. Od samego początku spotkanie było bardzo wyrównane. Obie ekipy nie pozwalały sobie na utratę kilku rund pod rząd, ani dominacji oponenta i tym samym doprowadzili pierwszą połówkę do wyniku 8-7 z jednorundową przewagą dla Kinguin. W drugiej części spotkania jednak to Virtus.pro chciało przejąć inicjatywę, lecz Pingwiny nie chciały na to pozwolić, trzymając się blisko wynikiem swoich rywali, ostatecznie remisując 15-15 w drugiej odsłonie pierwszej mapy. Mimo statystycznej przewagi Pingwinów w tym spotkaniu to Virtus.pro wywalczyło zwycięstwo w dogrywce, ostatecznie kończąc mapę wynikiem 16-19.
Na drugiej mapie już nie było tak kolorowo dla TK. Na początku nie było źle. Po rundzie pistoletowej wygranej przez VP oraz rundzie anty-eco, Kinguin postanowiło zagrać force’a, którego ugrali. Niestety to był początek dominacji VP, które zwyciężyło kolejne 6 rund, stawiając sprawę jasno. Przy wyniku 8-1 Pingwiny wzięły się za odrabianie strat, ale po 2 wygranych rundach VP powiedziało STOP wygrywając 4 kolejne rundy, tym samym kończąc połówkę wynikiem 12-3. Drugą część spotkania otworzyło VP ugrywając 2 pierwsze rundy, po czym Kinguin wydało z siebie ostatni zew notując wynik 14-4. Po chwili Virtusi dobili TK nie dając im już więcej szans na powrót do spotkania, które zakończyło się 16-4 (2-0). Ostatecznie VP wyeliminowało tym zwycięstwem TK z dalszych zmagań na Malcie, dając sobie szansę na awans przeciwko NRG, któremu uległy nieznacznie Pingwiny. Na obydwu mapach dominował NEO wykręcając 1.31 ratingu 2.0 HLTV.
W ostatnim spotkaniu Polaków na turnieju na Malcie ponownie ujrzeliśmy NRG, które, aby awansować do dalszych rozgrywek, musiało pokonać Virtus.pro. Jak się później okazało, bez większych problemów Amerykanie wyeliminowali polską ekipę z udziału w dalszych fazach rozgrywek wygrywając 16-11 na mapie de_inferno oraz 16-7 na mapie de_cache, nie pozostawiając złudzeń dla Niedźwiedzi. Ostatecznie Liquid oraz NRG, którzy byli grupowym rywalami Polaków, zajęli dwie pierwsze lokaty po drodze pokonując jeszcze Hellraisers oraz BIG.
Krótko podsumowując, był to kolejny nie zbyt udany turniej z udziałem polskich drużyn. Lecz nie ma co się załamywać.. Obie ekipy ciężko trenują, aby znów móc rywalizować z czołówką światowej sceny i liczymy na to, że osiągną zamierzone cele!
